Wczoraj ubieraliśmy choinki: tradycyjną i mistrzowską, rozmawialiśmy też o tradycjach wigilijnych, między innymi o śpiewaniu kolęd…więc dzisiaj przeszliśmy od rozmowy do działania, a razem z nami działał też Dash.
Kolorowe kwadraty – pierwsze nuty dla trzylatka
Dzisiaj muzykowaliśmy. Był śpiew, były też pierwsze próby gry na dzwonkach diatonicznych. Nasze dzwonki są duże i kolorowe, dlatego świetnie nadają się dla takich malców jak my. Grane dźwięki są bardzo czyste, dość głośne, a brak połączenia pomiędzy poszczególnymi dzwonkami znacznie zwiększa możliwości ich wykorzystania na zajęciach z małymi dziećmi. Każdy otrzymał jeden dzwonek i musiał zagrać na nim we właściwym momencie. Skąd miał wiedzieć, że to już jest ta chwila, jego kolej…pomagał w tym „zapis nut” przedstawiony w postaci sekwencji kolorowych płytek. Nie jest to jeszcze dla nas łatwe zadanie, ale chętnie będziemy ćwiczyć…granie na dzwonkach bardzo się dzieciom spodobało.
Dash też potrafi zagrać „lulajże Jezuniu”
Kolorowe kwadraty z maty próbowaliśmy przełożyć na kolory w aplikacji „Xylo”. Na razie programowałam Dasha głównie ja, ale wszyscy mogli zaobserwować, że grane dźwięki zależą od tego w jaki sposób zaprogramowaliśmy robota.
Dodaj komentarz