Do wprowadzania podstaw kodowania nie potrzebujemy wiele, praktycznie możemy wykorzystać wszystko co mamy pod ręką…dziś sprawdzimy co możemy zrobić z klockami: przyjrzyjmy się bliżej dwóm rodzajom klocków często występujących w domach i przedszkolach
Od punktu do punktu
Zacznijmy od klocków, które wyglądem przypominają duże pinezki, bywają różne: większe i mniejsze, okrągłe i kwadratowe. Komplet to klocki i tabliczki, do których się je wpina. Zacząć możemy od łatwych ćwiczeń znalezienia drogi od zielonego do czerwonego klocka. Taką drogę możemy zaznaczyć za pomocą klocków w innym kolorze lub przy pomocy kodu ze strzałek. Wybierając strzałki przy tym rodzaju klocków warto wprowadzić strzałki ukośne i pokazać wiele możliwych dróg dojścia do celu.
A może Kodable?
Przy pomocy tego rodzaju klocków, w łatwy sposób możemy wytłumaczyć zasady tworzenia skryptu w aplikacji Kodable. Układamy labirynt z jednego koloru klocków. Kilka z nich wymieniamy na inny
kolor, to po tych klockach musi przejść nasz „Fuzzi”. Do utworzenia kodu potrzebujemy strzałek,
zamiennie kartki i kredek, którymi narysujemy strzałki. Strzałka w Kodable oznacza ruch w kierunku, który wskazuje aż do końca drogi, jeśli musimy skręcić wcześniej możemy to zrobić wyłącznie na polu w innym kolorze. Musimy pamiętać jednak o tym, żeby ten sam kolor umieścić w kodzie, bo w przeciwnym razie manewr się nie uda.
A lego?
Klocki lego są dobre na wszystko, świetne przy liczeniu, ułamkach, więc przy kodowaniu również się sprawdzą. Budujemy labirynt, a następnie stawiamy w wybranym miejscu ludzika. To do niego będzie wędrował drugi. Drogę zaznaczmy przy pomocy strzałek, żeby ułatwić dzieciom zadanie,
możemy im dać pojedyncze klocki, którymi będą odmierzać kroki
Macie swoje pomysły na różne klocki…podzielcie się nimi w komentarzu?
Dość fajna alternatywa dla normalnych klocków. Myślę, iż dzieci były zachwycone tą zabawą.