„Lista obecności” inaczej?…czyli dlaczego ozobot zmienia kolory i jeździ gdzie chce

Na dzisiejszych zajęciach sprawdzaliśmy listę obecności w nietypowy sposób?. Były imiona, było rysowanie, były też roboty…i było pierwsze oswojenie się z obrazem graficznym naszych imion. Podjęliśmy się też trudnego tematu: kogo właściwie słucha robot, czy sam może o czymś zadecydować, czy jednak nie.

Kolorowe imiona…dlaczego robot zmienia kolory

Nasze imiona posłużyły nam do przypomnienia, że kolor światła, którym świeci robot, jest uzależniony od barwy linii, po której pomyka. Imiona napisane były różnymi kolorami i dało się zauważyć, że robot przemieszczając się z jednego na drugie zmienia barwę światła.

Dlaczego jeździ jak chce?

Na dzisiejszych zajęciach nie używaliśmy kolorowych kodów celowo. Moim celem było ukazanie dzieciom, że robot, czy ten, czy inny jest sterowany, zaprogramowany w jakiś konkretny sposób i to od człowieka zależy co się z nim stanie. Tu pozornie roboty „robiły co chciały”, ale tylko pozornie, bo to ja zadecydowałam, że dam ozobotom trochę swobody. Czasem zawracały i nie jechały na kolejne imię, czasem się zatrzymywały. Dzieci próbowały je wołać, ale szybko zobaczyły, że to nie
przynosi efektu. To są roboty, aż i tylko roboty i nie zależnie jak bardzo upodobnimy je do określonej postaci, poprzez przyklejenie chociażby różnego rodzaju gadżetów, oczek, uśmiechów, to nie zaczną rozmawiać naszym językiem, bo nie są ludźmi i nie mogą się nimi stać. One reagują wyłącznie na język programowania im przypisany i w każdym momencie mogliśmy zabrać im ich swobodę wprowadzając komendy, na które reagują. To my mamy kontrolę i decydujemy o tym, co się z takim robotem dzieje i warto czasem to przypomnieć dzieciom…oczywiście jeśli nasz robot wciela się w postać, jest elementem narracji, to wszystkie dodatkowe elementy są jak najbardziej na tak, ale kiedy jest robotem, to chyba może zostać taki zwykły, taki też jest całkiem ok?

Grafomotoryka…razem i z rozmachem

Na końcu trochę malowania, były kredki, markery i każdy ozdabiał naszą listę w dowolny sposób.

Kategorie:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *