Dzisiejszy post to relacja z naszej zabawy…chyba wypatrujemy już świąt, bo zbudowaliśmy sobie wioskę Świętego Mikołaja?.
Jeśli przydadzą Wam się nakładki jakich używaliśmy na nasze roboty, to śmiało się częstujcie, możecie je pobrać tu:
Świąteczne nakładki do druku dla Ozobota
Nie jest tajemnicą, że najbardziej lubię roboty Ozobot w wersji bez ozdób, wolę gdy nie mają przyklejonych dodatków…bo dla mnie robot to narzędzie. Są jednak sytuacje, gdy robot staje się elementem narracji i warto go troszkę ucharakteryzować, zamienić w aktora, który odgrywa jakąś rolę. Tak właśnie zrobiliśmy dzisiaj bawiąc się w wioskę Świętego Mikołaja.
Zabawę zaczęliśmy od zbudowania domków i choinek (nie wszystkie zmieściły się w kadrze?). Wykorzystaliśmy do tego klocki, ale możecie też przygotować budynki z pudełek, z tektury, lub jak tylko chcecie.
Trasy układaliśmy z puzzli. To specjalne drewniane puzzle do Ozobota. Niektóre z nich zawierają fragmenty tras wzbogacone o kody, łącząc poszczególne elementy w odpowiedni sposób, możemy zadecydować, w jaki sposób robot pokona przygotowaną trasę.
Aktualnie na zestaw robot plus puzzle obowiązuje mikołajkowa promocja, więc warto rozważyć zakup pod kątem mikołajkowych prezentów (i nie tylko, bo to świetna pomoc dydaktyczna do uniwersalnego wykorzystania w przedszkolach i szkołach).
Zestaw można kupić tu:
Robot Ozobot plus Puzzle
Dla członków naszej grupy, czyli grupy Uczymy Dzieci Programować, przewidziany jest dodatkowy 5% rabat.
Przygotowana przez nas trasa w pierwszej wersji nie zawierała kodów, dopiero jak ustawiliśmy budowle i moi mali panowie wymyślili narrację (Mikołaj odwiedzał każdy dom, sanie i prezenty czekały w gotowości pod domami) dodaliśmy odpowiednie kody.
Zabawa była suuuuper?
Świetny pomysł ??